Drodzy Korczakowcy,
nie jest łatwo. Wielu spośród nas siedzi w domach, mając już dość czterech ścian, próbuje uczyć się przez internet lub martwi pracą.
Życzymy Wam, ale i samym sobie, żeby nadchodzące święta przyniosły radość i nadzieję. Wszak wszystko mija, także to, co złe. Chrześcijanie obchodzą teraz święto Zmartwychwstania, które daje wiarę w lepsze jutro. Ale za oknami rozkwita wiosna i niech będzie ona dla nas wszystkich symbolem odrodzenia i nowego początku.
W te trudne dni bądźmy dla siebie wyrozumiali, mimo że miewamy już siebie dość, siedząc wspólnie zamknięci w domach.
Zasiadając przy świątecznym stole, bądźmy razem, nawet jeśli nie możemy się spotkać.
Bądźmy też cierpliwi i wytrwali, bo każda noc kończy się świtem, a każda zima – wiosną.
Dobrych świąt!