Wczoraj wszyscy przyjechaliśmy na obóz. Większa część uczestników jest na tym obozie pierwszy raz, więc trochę się stresowali. W naszym zastępie poznałyśmy się dopiero pierwszego dnia na obozie, ale od razu się zakolegowałyśmy.
Pierwszymi zajęciami na obozie była “Hopsasanka po Korczakowie”, czyli informacje na temat regulaminów, zasad i miejsc na obozie. Po kolacji odbyło się ognisko i rozpoczęcie obozu. Kadra przebrała się za postacie z bajek i poprosiła nas o “pomoc w walce z czarnoksiężnikiem”.
Ostatecznie odnaleźliśmy skarb – chusty obozowe. Oficjalnie zostaliśmy wtedy Korczakowcami.