Dzień, jak co dzień, zaczęliśmy od przepięknej pobudki. Po śniadaniu przygotowywaliśmy interpretacje sentencji Janusza Korczaka. Zostaliśmy podzieleni na 8 grup – rodzin. Każda z nich wybrała głowę rodziny. Gdy wszyscy otrzymali swoje sentencje musieli przedstawić ich interpretacje w postaci krótkiej scenki. Obozowicze spisali się na medal i zaprezentowali się na najwyższym poziomie. Po obiedzie odbyła się gra terenowa, która pokazywała różne prawa przysługujące dzieciom (wg Konwencji Praw Dziecka) oraz co się dzieje, gdy one nie obowiązują. Musieliśmy się zastanowić, co czujemy, gdy koledzy i druhowie przedstawiają nam sytuacje zupełnie odwrotne wobec istniejących zasad. Między stacjami zbieraliśmy karteczki, na których rozszyfrowaliśmy numer Telefonu Zaufania Rzecznika Praw Dziecka. Rozwiązywaliśmy również zadania, dzięki którym odkodowaliśmy poszczególne prawa. Pod wieczór przeszliśmy do ogniska, gdzie zaprezentowano nam krótką scenkę dotyczącą sądu dziecięcego w sierocińcu Korczaka. Kiedy zapadł zmrok, wśród śpiewu przy ognisku, rozpoczął się przepiękny Wieczór Patrona. Pochodnie poprowadziły nas pod pomnik, gdzie 8 przedstawicieli obozu zapaliło świeczki. Po kilku wierszach i pieśni „Rozbitkowie” odbyło się korczakowskie ślubowanie, które zabrzmiało w 2 językach: polskim i hebrajskim. Po przekazaniu iskierki rozdano nam pamiątkowe pocztówki. Potem większość uczestników kolejno pełniła wartę pod Pomnikiem. Po tym ważnym wieczorze dzień zakończyliśmy koncertem w Korzonku, przygotowanym przez grupę izraelską.
Natalia Jęczmionka, zastęp 2