Wczoraj przygotowywaliśmy się do Korowiska. Wylosowaliśmy piosenkę z bajki „Kubuś Puchatek”. Zrobiliśmy więc rekwizyt: drzewo. Ja dużo siedziałem w namiocie, bo tęskniłem za rodzicami. Na koniec dnia oglądaliśmy kreskówki o Kreciku (padało).
Jakub Jakubowski, zastęp 7
Wczoraj były przygotowania do Korowiska. My, czyli zastęp 2, wraz ze swoim opiekunem druhem Julkiem, wykonaliśmy do występu czapeczki Smerfów. Po wielu próbach występ był gotowy. Niestety, przez okropną pogodę Korowisko zostało przeniesione na następny wieczór. Zamiast tej imprezy mieliśmy Pośpiewajkę i oglądaliśmy bajeczkę „Krecik”.
Zastęp 2
Wczoraj działo się wiele – przygotowania do Korowiska. Wszędzie panowała miła atmosfera, tylko nie w zastępie siódmym. Wiem o czym piszę, bo sam do niego należę. Było nieprzyjemnie, bo nie wiedzieliśmy, co zrobić, nie mieliśmy rekwizytów, do tego matka natura miała inne plany. Z miłej pogody nic nie zostało, za to nadciągnęła burza, lało i lało. Ciągle trwały jednak przygotowania. Dopiero podczas kolacji, ponieważ lało dalej, instruktorzy zdecydowali, żeby Korowisko odwołać.
Bartek Kucz, zastęp 7