Jak nikt potrafił w nas wzbudzać śmiech, chwilę zadumy i wzruszenia. Umiał w prostych a pięknych słowach opowiadać o świecie i Polsce ostatnich kilkudziesięciu lat. Zawsze mówił o człowieku – zakochanym, zagubionym, szukającym, znajdującym… Odszedł od nas Wojciech Młynarski i bardzo nam go będzie brakować.
Panie Wojciechu, Mistrzu – dziękujemy.