Dzień zaczął się od pysznego śniadania, po którym mieliśmy czas na posprzątanie
namiotów i przygotowanie się do spotkania z wojskiem.
Spotkanie → podzieliliśmy się na dwie grupy. Pierwsza grupa oglądała wóz wojskowy i mogła przymierzyć sprzęt. Grupa druga poszła do świetlicy (taki biały namiot) i żołnierz opowiadał o tym, co się robi w wojsku. W połowie spotkania grupy się zamieniły.
Wycieczka pieszo – kajakowa → znów podzieliliśmy się na dwie grupy, grupa pierwsza spacerowała do wyznaczonego miejsca, gdzie spotkała się z grupą, która płynęła kajakami. Grupy się zamieniły. Gdy wracałem z druhem ratownikiem, pod koniec wycieczki dostałem zgodę na wyskoczenie z łódki (miałem kapok). Sam dopłynąłem do portu! Strasznie mi się to podobało.
Ognisko z dyskusją → jak zawsze śpiewaliśmy piosenki, ale druh Alex i druhna Jagoda zadawali nam pytania na temat tegorocznego hasła obozu “Nie wolno zostawiać świata takim, jakim jest”.
Zastęp 2:)