Wczorajszy dzień rozpoczął się pobudką stworzoną przez uczestnika obozu. Obudziliśmy się bardzo niechętnie i staraliśmy się wywlec z łóżek. Jak co dzień po zaprawie poszliśmy na apel, a następnie na śniadanie. Przed południem do wyboru były różne zajęcia, takie jak gra mafia, karaoke, kalambury, oraz tłumaczenie korczakowskiej książki z języka angielskiego. My z wielką chęcią poszłyśmy grać w mafię, łącznie było 40 uczestników (mafia przegrała ). Na obiad była pyszna ryba i świetna ogórkowa.
Po ciszy poobiedniej poszliśmy na piękny spacer z podchodami, widzieliśmy wspaniałe pole słoneczników, które zachwyciło wszystkich. Podczas spaceru uczestnicy oraz druhowie prowadzili interesujące rozmowy. Po powrocie wszyscy uczestnicy byli bardzo głodni, więc z chęcią zjedli kolację. Po kolacji udaliśmy się do kręgu, aby wspólnie śpiewać. W trakcie ogniska przyszedł do nas druh ratownik, żeby porozmawiać z nami o Służbie Więziennej. Wszyscy byli bardzo zafascynowani i chętnie zadawali pytania. Wczoraj nie organizowano żadnych atrakcji po ognisku, gdyż byliśmy bardzo zmęczeni. Dzień był wyjątkowo interesujący i pełen wrażeń.
Agata i Klara z zastępu XI