Poniedziałek tradycyjnie rozpoczęliśmy od zaprawy porannej, po której rozbudzeni udaliśmy się na apel. Następnie, po sytym śniadaniu, ze względu na niesprzyjającą pogodę, oglądaliśmy drugą część Minionków. Seans okazał się fajną rozrywką. Niestety, nasz kolega Maciek nie mógł uczestniczyć w zajęciach, ponieważ padł ofiara nieszczęsnego obozowego wirusa. Po filmie wszystkie zastępy rozpoczęły przygotowania do Korowiska – wylosowały swoje piosenki i konstruowały rekwizyty. Po obiedzie, na którym skosztowaliśmy słynnego białego barszczu, udaliśmy się na Dzień Ukraiński, przygotowany przez grupę z Ukrainy. Najciekawszym dla nas punktem programu było strzelanie z łuku. Pomiędzy zajęciami ochoczo korzystaliśmy z portu i kąpieliska. Dzień zakończyliśmy pośpiewają przy ognisku, a dla chętnych odbył się Koncert w Korzonku – śpiewał i grał dh Wołodia z Ukrainy. Koncert ten był bardzo fajny.
Zastęp 13