Wstaliśmy około 8.35. Obudził nas głos druha. Zaprawa poranna, kontrola czystości i apel nie odbyły się. Na śniadaniu dowiedzieliśmy się, co będziemy robić w ciągu dnia. Po posiłku zaczęliśmy się szykować do wyjścia do Świniar. Część obozu szła do kościoła, reszta na plac zabaw. Po powrocie do wielu z nas przyjechali w odwiedziny rodzice, a pozostali korzystali z portu, plaży i boiska. Po obiedzie zorganizowano warsztaty. Na zajęciach muzycznych uczyliśmy się teorii muzyki i śpiewaliśmy przeróżne piosenki. Na warsztatach leśnych przygotowaliśmy pieczone ziemniaczki oraz podpłomyki czyli placuszki z mąki i wody pieczone na ogniu i posmarowane dżemem. Na zajęciach rękodzielniczych uczyliśmy się robić bransoletki supełkowe. Uczestnicy zajęć teatralnych ćwiczyli przydzielone role. Po kolacji odbyło się ognisko, a po nim koncert w Korzonku dla starszego podobozu. Pozostali poszli na ciszę nocną.
Zastęp 8
