Wczoraj przyjechaliśmy do Korczakowa. Mieliśmy czas na rozpakowanie i zaraz był obiad. Po południu były ciekawe zajęcia, które miały nas zapoznać z regulaminami obozu. Chodziliśmy od punktu do punktu, by poznać cały teren i zasady, jakie tu panują. Mieliśmy różne zadania do rozwiązania, na przykład wrzucić celnie kulkę papieru toaletowego do kółka albo przenieść dzbanki na czas. Na koniec pisaliśmy test z wiedzy o regulaminach, którą zdobyliśmy na zajęciach. Wszystkim zastępom poszło bardzo dobrze. W nagrodę dostaliśmy „Złote jabłka” czyli cukierki. Po kolacji był czas wolny, więc rozpakowaliśmy się do końca, mogliśmy też iść na kąpielisko lub na kajaki. Na koniec dnia była pośpiewajka. Nasz ulubiony pląs to „Niedźwiadek”.
Nasz zastęp składa się z 6 chłopaków wieku 10-11 lat. Czterech z nas jest pierwszy raz. Trzech przyjechało z rodzicami, pozostali pociągiem z druhem Ario. Podróż pociągiem bardzo nam się dłużyła, trwała wiele godzin. Graliśmy na telefonach, żeby się nagrać przed oddaniem ich do depozytu. Wieczorem niektórzy z nas dużo gadali i nie dawali spać innym. Opowiadaliśmy rożne dowcipy i było wesoło. Dzień był udany, czekamy na następne.
Zastęp 1 czyli:
Damian Najda, Maciej Szwajger, Miłosz Gogola, Kacper Bernatek, Michał Korzeniak, Kuba Schneider